Czy przypadkiem słyszeliście teorię o murzińskim genie (http://www.michalgoraportal.pl/2019/06/hmm-czy-czowiek-wspoczesny-nie-jest.html) Jeśli tak, to pomyślcie jaki może być jego naturalny język... Hmm... jak wiadomo był sobie pewien wulkan który wybuchł w Indonezji (http://www.michalgoraportal.pl/2019/05/historia-wybuchu-superwulkanu-toba.html)... W wyniku tego pewien tajemniczy gatunek homo sapiens opuścił Afrykę (Passaty i te sprawy)... Pierwsza fala uciekająca przed ówczesnym smogiem to zapewne ludy mówiący w Suahilli... tzn. Suahili
Nie jest to może doskonały w swej czystości język Afrykański i ma liczne na naleciałości... Ale pierwsza fala migrantów z Afryki to najpewniej oni... Druga która uciekła przed ówczesnym smogiem, mogła być tą lepiej zbudowaną odmianą murzinów (bo przecież nie homo sapiens), z Afryki Zachodniej która później była wywożona do Afryki jako niewolnicy... ;) Jak mówiła Ewa z resztą, ale to już inna sprawa... ;)
;o
;o
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz