Zastanawialiście się kiedyś czego takiego takiego użył Tyrion Lannister do podpalenia floty Stannisa Baratheona w Kiong's Landing? Otóż tak naprawdę podobną bronią dysponowali już Bizantyjczycy (kulturowi następcy Rzymu i Grecji). Myślicie że miotacz ognia wynaleziono dopiero w XX wieku podczas I wojny światowej? Nic bardziej mylnego - były one używane już podczas walk z wojskami Arabskimi w wiekach średnich... Była to mieszanka "wystrzeliwana" prawdopodobnie pod ciśnieniem z rur zamieszczanych na statkach floty wojennej Cesarstwa Wschodniorzymskiego. Co ciekawe do dziś nie wiemy z jakich składników się ona składała... Więcej na ten tema w filmie poniżej:
Innym ciekawym odkryciem starożytnych już Greków są uwaga, uwaga: atomy. Odkrycia ich dokonała nie nauka XVII i XVIII wieku a starożytni filozofowie Greccy i to bez pomocy jakichkolwiek przyrządów mikroskopowych etc. Pytacie się jak tego dokonali? Wyfilozofowali ;). A celował w tym Demokryt z Abwery nazywany śmiejącym filozofem... Więcej w materiale:
A to jeszcze nie koniec, celowaliście kiedyś w mrówki z lupy lub podpalaliście przy jej pomoc folię itp... No cóż starożytni Grecy robili coś podobnego tylko ze statkami Rzymian. Ustrojstwo przy pomocy którego to czyniono było prawdopodobnie czymś w rodzaju wielkiego zwierciadła, którego używano zza murów obleganego miasta. Taką machinę skonstruował Archimedes i używał jej w trakcie obrony Syrakuz. Generalnie chyba mechanika działania podobna do wiązki laserowej... Nie jest to co prawda opowieść stuprocentowo potwierdzona ale odkrycia atomów czy miotacza ognia były również zapomniane i nie do końca w nie wierzono na przestrzeni wieków...
Jeden z eksperymentów się udał, ale jak to mówią klasyki - ''źródeł ni ma" ;)...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz