"Dune II" to strategia czasu rzeczywistego (w angielskim skrócie RTS) będąca prekursorką swojego gatunku - jako jedna z pierwszych gier zaoferowała nam strategiczne dowodzenie oddziałami wojskowymi w czasie rzeczywistym. I chociaż brakuje tu klasycznego zaznaczania formacji poprzez przeciągnięcie myszą (rozkazy każdej jednostce wydajemy oddzielnie), to mamy już do czynienia z innymi typowo RTS-owymi funkcjami, jak klasyczne menu operowania jednostkami i budynkami. W warstwie rozgrywki mamy tu również typowy dla gatunku podział na misje, poprzedzielane krótkimi wstawkami filmowymi (tzw. cutscenki), z powodzeniem później stosowany w innych dziełach z tego gatunku, jak chociażby słynna seria Command&Conquer. Gra jest następczynią "Dune I" jednak w warstwie gamingowej niewiele ma tak na prawdę wspólnego ze swoją poprzedniczką, no może poza osadzeniem jej fabuły w świecie wykreowanym przez Franka Herberta.
W warstwie fabularnej Dune II opowiada o konflikcie między trzema, a nie dwoma, jak to miało miejsce w książce, rodami: klasycznymi odwiecznymi przeciwnikami Atrydami oraz Harkonnenami a także bonusowymi w stosunku do powieściowego oryginału Ordosami. Wykorzystywane w walce odziały oraz budynki nie różnią się od siebie zbytnio wzajemnie, poza kilkoma elitarnymi konstrukcjami, oraz oddziałami, jednak nie przeszkadza to podczas poznawania fabuły i zgłębiania tajników rozgrywki. Gra doczekała się w 1998 udanego moim zdaniem remake'u jakim była "Dune 2000", która jednak różniła się od poprzedniczki głównie nowocześniejszą grafiką oraz paroma opcjami strategicznymi. Dla tego dla tych których odstraszałaby szata graficzna poprzedniczki proponowałbym remake studia Westwood.
Intro gry:
Dla wszystkich miłośników klasyki, gra na pewno będzie stanowić ciekawy rarytas i zagwozdkę jako prekursorka swojego gatunku, która dała początek wielu znakomitym tytułom i takim właśnie zapaleńcom właśnie ją polecam - przejście kampanii na pewno będzie sporym wyzwaniem dla każdego gracza.