Serial "Rzym" nadawany na HBO jest jednym z nielicznych (i chlubnych) wyjątków w nowoczesnej kinematografii serialowej, który daje z siebie wszystko co najlepsze: literaturę faktu (jako serial historyczny) połączona przy tym ze świetna warstwą fabularna i przygodową. Bo o tyle o ile można narzekać na szczegóły historyczne w tym serialu, to z całą pewnością na pewno nie jest to serial na miarę współczesnych "Templariuszy" czy "Brytanii" gdzie fakty historyczne mają na prawdę drugorzędne znaczenie i na pewno na podstawie niego można śmiało dobrze się ukierunkować pod względem zainteresowań danym okresem i wycinkiem historii a to jest chyba najlepsze w tego typu popularnonaukowym przedstawieniu historii jak w ww. tytule.
Drugim wątkiem jest tutaj z kolei wątek czysto fabularny, aczkolwiek nie bez wpływu na główny, gdzie mamy do czynienia z przygodami dwóch żołnierzy z XIII legionu znajdującego się na początku akcji serialu pod komendą Cezara. Tutaj prym wiodą Kevin McKid i nieco bardziej teraz wykorzystywany przez kino Ray Stevenson. Jak już pisałem oba te wątki (historyczny i fabularny) przeplatają się ze sobą a nasi dzielni wojacy jeszcze nie raz zadecydują (w nieco bardziej zakulisowych rozgrywkach) o dziejach przyszłego, nowo powstającego imperium...
Trailer:
Serial to na pewno prawdziwy raj dla miłośników historii, w szczególności niewtajemniczonych w dzieje przełomu w Republice Rzymskiej który doprowadzi do zmiany ustroju ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz